AgattoR |
Wysłany: Śro 9:26, 04 Lut 2015 Temat postu: Wycieczki z Anią |
|
Są plusy, są minusy - jak zawsze. Ogólnie jesteśmy zadowoleni, a byliśmy na nurkowaniu intro, snurkowaniu w Sharm-El-Naga i na jeep safari. Gdy puści się smsa, Ania z reguły szybko oddzwania, więc z umówieniem się nie ma problemu. W programie zrealizowane jest to, co w opisie. Smaczne i świeże posiłki, na rejsie nurkowym kawa i herbata do woli. Lunch na jeep safari to dwie bułeczki, serek topiony i dżemik hotelowy, ale potem jest porządna ciepła kolacja, więc nie ma co narzekać. Jazda quadami dla niedoświadczonych jest fajną przygodą i przeżyciem, doświadczeni mogą być odrobinkę zawiedzeni, bo to takie quadowe przedszkole (a organizatorzy dbają o bepieczeństwo aż za bardzo). Oglądanie gwiazd przez teleskop trwa 15 sekund na osobę i nic nadzwyczajnego nie widać, chociaż sam teleskop jest niezły - ktoś go kiepsko ustawił na nieciekawe gwiazdy. W Sharm El Naga snurkuje się tylko dwa razy, bo to rezerwat i samemu nie wolno wchodzić do wody - wyłącznie z przewodnikiem nurkowym. A przewodnik miły, pokazuje ryby i inne stworzenia, daje czas. Nasz nie mówił po polsku (na jeep safari również nie),ale znamy angielski, więc nie było problemu. Tak napradę trzeba się uczyć języków i kto żadnego nie zna, ten traci (a w Egipcie ten sam przewodnik najczęściej mówi trzema językami do wyboru). Ze złych przygód - gdy płaciliśmy za rejs nurkowy, Arabowie w budce chcieli nas bezczelnie naciąć na 30 dolców, ale byliśmy czujni. Jednak z biurem Ani nie ma to wiele wspólnego (chyba). Ogólnie czas spędziliśmy fajnie, więc usługi biura Ani polecam i gdy będę w Hurghadzie następnym razem, też do niej puszczę smsa. Może uda sięwycieczkadoklasztorów? (Tym razem, w styczniu 2015, nie była możliwa ze względów bezpieczeństwa, jak nam powiedziano). |
|